wtorek, 26 marca 2013

26.03.12r

Nie pisałyśmy ostatnio dużo, bo nam się nie chciało. Ale i tak prawie nikt nie czyta naszego "bloga", więc nie musimy przepraszać! XD

O EM DŻI, ALISI WYDAJĄ NOWĄ PŁYTĘ!
Po prostu nie mogę się doczekać!
Mam nadzieję, że pojadą w trasę po Europie. Bo to moje marzenie, zobaczyć ich na żywo, Jerrego, Mike'a i Seana, Williama już trochę mniej, jakoś wolałam dawnego wokalistę...
Ale nie ważne, pewnie i tak nie wiecie o co mi chodzi XD
W każdym razie MUSZĄ przyjechać do Europy, bo jak nie przyjadą, to osobiście polecę do Seattle i ich pozabijam ;_;

Co tam jeszcze... 
Miło, że ktoś jeszcze z Tarnowskich Gór słucha Alice in Chains, zwłaszcza, że jest długowłosym przystojniakiem... 
Moja słabość, nie wnikajta... XDD

Chcę się spotkać z Aśką. Jakoś nie mamy kiedy, ani gdzie. Albo po prostu nie ma po co.
Ps: Aśka, cho za tydzień na kebaba XD

Też mam rekolekcje 3 dniowe. W tym, że nie chodzę, bo znowu jestem chora. (Mówię serio! XD)

To na koniec wrzucam piosenkę z nowej płyty AiC, w sumie nie jest zbyt dobra, mam nadzieję, że reszta piosenek z nowej CD będzie lepsza. Ale dają radę, still rocks!

~Grungeowa

piątek, 22 marca 2013

;o

O rany... Ale mnie tu dawno nie było. Kurde. Trzeba to nadrobić.
Co sądzicie o naszej "wiośnie"?
Mi brak słów i tyle.
Jakoś kurde w poprzednich latach już dawno było słońce, a my chodziliśmy z krótkimi rękawami na dworze .-. a teraz? a teraz dupa, chlapa, deszcz, śnieg, błoto i błoto! ;/
Bardzo nie fajnie. 
Miałam ostatnio kiepski okres, powoli mija.


Teraz miałam rekolekcje przez trzy dni :D 
Nie wiem co będę jutro robić, z nikim się nie umawiałam. Jak na razie...


Idę spać, bo jest 01:00 w nocy XD 

Pozdrawiam, Aśka :*

środa, 20 lutego 2013

20.02.13r.

Laura mi kazała zrobić posta, bo jej "nie ma" cały tydzień ;_;
Dzisiaj siedzę, odpisuję zeszyty i expie w tibii!
(Powiecie, że to głupia gra, ale gram w nią już 4 lata więc nie zamierzam przestać. Poza tym, jest fajna XD)
No i tak ogólnie, to nic ciekawego.
Kocham trollować ludzi na 6obcy.pl
Zasmrodziłam kadzidełkami w pokoju.
I nic mi się nie chce. 
A wczoraj oglądałam z koleżanką wszystkie części Obcych <3
Nie wiem, o czym jeszcze napisać...
Klasycznie, wrzucę piosenkę, parodie glam metalu.
Bo w glamie zazwyczaj śpiewają tylko o ruchaniu xD
~Grungeowa

niedziela, 17 lutego 2013

17.2.13r


"Siemanko!"
(Żółw minowy xD)
Jej, dzisiejsza porcja narzekania!
Dzisiaj będę narzekać na pseudo-fanów!
;_;

Pewnie znacie to uczucie, gdy nagle ktoś zamienia się w fana waszego ulubionego zespołu, a... nie jest tego wart?
Nie wiem, czy mnie rozumiecie...
Jeśli jakiś super-hiper gimbus nagle przestawi się z "1DE" na metal...
(Albo odwrotnie.)
I nagle zaczyna wszędzie pisać teksty twojego ukochanego, ubóstwianego zespołu. Na fotoblogu, na fejsbóku, w opisach zdjęć...
To takie wkurwiające. Może nie wiecie o co mi chodzi, bo nie macie ulubionego zespołu, ale chyba część z was zna to uczucie. Nie?

Przejdę do innego działu. (Nie związanego z pierwszym xD)
Opowiem wam smutną historyjkę, która mi się dzisiaj przydarzyła.
Więc poszłam na zakupy do empiku.
Patrzę, płyty Alice in Chains. No to idę zobaczyć, może jest już Jar of Flies (jedyna, której nie mam).
A tam jakiś koleś w moim wieku stoi i ogląda płyty Nirvany ;_;
Nie zwracam na niego uwagi i przeglądam dalej.
Nagle rzuciła mi się w oczy płyta nirvany Unplugged w przecenie. (W sumie już nie przepadam na Nirvaną, ale taką płytę warto mieć, zwłaszcza, że to przecena.)
No i biorę ją do ręki.
A ten koleś: "Słuchasz Nirvany?"
Ja: "Hmm, widzę, że ty jesteś fanem... Jaka jest twoja ulubiona piosenka?"
On: "Smells like ten spirit!"
Ja: "Nie wolisz może czegoś z in utero?"
On:"Ale że co, taki zespół?"
...
Oddaliłam się ;_;
(Pewnie śmiesznie wyglądałam.)
(dla wyjaśnienia dodam, że in utero to jedna z płyt nirvany)
;_______;
O boże szatanie ;_;
Znacie moje uczucie? ;_;

(Serial z Aidanem przestałam oglądać po 3 sezonie, kiedy odszedł żeby się zająć rolą w hobbicie :'C)

Piosenka z nowej płyty soundgarden, Grunge nie umarł, jak widać!
Osłabiony, ale wciąż.
Soundgardenie, nie było cię zbyt długo! ;)

~Grungeowa

piątek, 15 lutego 2013

Chciałabym Wam wstawić COŚ co powstało przez przypadek...



pisze z nieba, wiec są zakłocenia.
bardzo wszystko się zacina..
kurde..
nie wiem jak ja tu wytrzymam...
słabego mają neta...;/
ale wiesz, co?
jest tu o wiele lepiej, nie ma fałszywych ludzi. Wszyscy się ze sobą witają, są mili. I nawet gadałam z Bogiem i powiedział mi, że tutaj nie muszę się martwić tym, czy są tu fałszywe osoby, i że tu nie ma zepsutych ludzi jest bardzo fajnie, mam nawet własnego psa...taki kochany jest i słodziutki
ale widziałam jak umiera, bardzo straszznie...
straszną śmiercią zgniął...;c
ale za to teraz jest szczęśliwy...;') i kochany
ej... tu serio widać wszytsko z góry... nawet cie teraz widzę..
nie wyraźniej, ale poznaje , że to ty...
kurde, nawet Maćka i Serka w pokoju...
przydupy się fapują...
idioci -.-
że im nie wstyd, że ludzi z góry to wszytsko widzą...
Oo.. moja mama, idzie do sklepu, po wodę.. pewnie znowu chciało jej się pić. Wiez, ona strasznie dużo piję... kocham ją ;')
pewnie nawet nie zdaję sobie sprawy z tego, ż ja ją widzę i jak bardzo ją kocham.. ;')
Ooo...Agnieszke tam, i Oskara tu. Kurde, nawet Tomka w górach widzę..
płaczę...
dziwne.
pewnie tęskni za Olkiem.
o kurde, Fatyga!
tańczy!
hahahhahaha, jak on to śmiesznie robi..
o jeny, ale duzo jest ludzi bezdomnych.
placzą i coś do siebie mówią..
Bóg mi własnie powiedział, że za niedługo będzie im lepiej...
nie bardzo wiem co miał na myśli, ale chyba to, że za niedługo umrą i tutaj będzie im lepiej...
tak się cieszę, że ich spotkamy.
nasze grono się powiększy

tu jest tak cudownie...

hahahaha, Dawid tak śmiesznie się sam zachowuje w domu XD
takie z niego dużo dziecko ...

kurde, musze już iść.
może jeszcze kiedyś napisze...
czekaj na mnie jak możesz postaram się jak najszybciej napisać, żegnaj. i do zobaczenia.




Aśka.

niedziela, 10 lutego 2013

Witajcie!
Nie wiem czemu, ale zawsze nie mam pomysłu na "tytuł posta".
Zawsze przy tym zastanawiam się najbardziej.
Tak wiem, jestem głupia.

To szczęście, które było do niedawna nagle szybko znikło i pojawiły się znowu kłopoty.
Straciłam kilka ważnych dla mnie osób i wszystko zapowiada się na to, że stracę jeszcze więcej...
Nie chcę, nie chcę i tyle.

Moja najbliższa koleżanka ma kłopoty, a ja nie umiem jej pomóc.
To jest właśnie najgorsze... nie potrafić komuś pomóc.
A zwłaszcza osobie, na której ci bardzo zależy.

To na tyle, na pożegnanie macie tu piosenkę, którą kocham za tekst.


 
Aśka.




10.02.13

Ave.
Dzisiaj chciałam się znowu powyżalać na ludzi w tym poście, ale mi się nie chce.
Chyba tak to jest w ferie, gdy ma się dużo czasu na robienie nic. (Jak już wspominałam, lubię robić nic, zajrzyj mój poprzedni post.)
Więc jest dobrze.
Właściwie to niepotrzebnie piszę tego posta, bo nie mam wam nic mądrego do przekazania. XD
A, mam, pamiętajcie, żeby ubierać się ciepło, bo podobno zimno ma być na ferie!
I nie bawcie się na ulicy!
Nie jeździjcie po zamarzniętych zbiornikach wodnych!
To chyba tyle :D
Zostawiam was z pięknym Aidanem (*.*)
I z muzyką, oczywiście!



~Grungeowa